Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
Log in

Nasze drogi - Anton Gora

Wyróżniony Nasze drogi - Anton Gora
Kiedy jako turyści wybieramy się zwiedzać jakiś kraj a on zachwyci nas swoim urokiem chcemy tam jeszcze powrócić, by odkrywać nowe miejsca, spotkać nowych ludzi, odpocząć. Niby ten sam kraj, a jednak...

Anton Gora miał okazję zwiedzić Rosję dwa razy, bynajmniej nie w celach turystycznych. Za pierwszym razem wysłany tam "służbowo" w okolice Leningradu między 1941 a 1942 rokiem. Za drugim razem wysłany przez samych Rosjan do Kazachstanu w 1945 roku, skąd powrócił do domu w 1948 roku. Z obydwu wypraw przywiózł pamiątki znalezione wiele lat po jego powrocie pod starą, drewnianą podłogą.

Urodził się (1908) i wychowywał w Górnikach, wtedy Friedrichswille. Miał trzy pasje: sport, muzykę i teatr. Jak te pasje łączył ze sobą? 8 lipcapalant 1924 roku, z inicjatywy młodzieży niemieckiej - dwudziestu osób, które kończyły szkołę - kadra nauczycielska pod przewodnictwem kierownika szkoły Alfreda Schneidera, powołała do życia Towarzystwo Sportowe : Spielverein Friedrichswille. Klub liczył w tymże roku 31 członków w wieku 14-20 lat. Młody Anton był wśród nich. Spotykał się na spiewnik_1gry z przyjaciółmi w środy i niedziele, a grali w schlagball (palanta). W roku 1933/34 grupa chłopców sięgnęła nawet po tytuł Mistrza Górnego Śląska w swojej kategorii.

Niemieckie organizacje czynne w okresie międzywojennym działały na płaszczyźnie sportowej i kulturalnej. Spielverein nie tylko uczestniczył w przygotowaniu imprez sportowych. Od 1924 roku przy Związku Sportowym działała również grupa muzyczna. W latach dwudziestych nazywano tę grupę Lautender des Spielvereins (Lutniści Towarzystwa Sportowego), choć grano nie tylko na lutniach. Muzycy grali na mandolinach, banjo i  na skrzypcach. Występowali oni podczas świąt, festynów, grali na pochodach, zwłaszcza na bardzo hucznie obchodzonych w dobie nazistowskiej obchodach pierwszomajowych.lautender teatr_gora_1Obchody te zaczynały się już 30 kwietnia, kiedy to kobiety z Frauenschaftu przygotowywały tzw. Maiebaum (drzewko majowe).

Na płaszczyźnie kulturalnej działał w Górnikach Kriegerverein (Związek Żołnierski), organizacja tyleż polityczna, ptriotyczna, co i kulturalna. W ramach tej organizacji funkcjonował teatr amatorski. Spektakle odbywały się w gospodzie Smudy ("Zur Guten Laune"), należącej potem do Johanna Kani, a po jego śmierci w 1937 roku do wdowy po nim. Gospoda ta dysponowała sceną z kulisami, trzema dekoracjami, budką suflera i oświetleniem rampowym, co wskazuje, że różnego rodzaju występy, przedstawienia teatralne musiały być dość częste. Czy Antona Gora mogło tam zabraknąć? W 1931 roku w dziesiątą rocznicę zwycięskiego dla Niemiec plebiscytu górnicki Verein zajął się przygotowaniem z tej okazji festynu. Odbył się w gospodzie Schydlo a jego przygotowanie wsparł Związek Sportowy (Spielverein). Wystawiono wtedy sztukę ludową "Mein Land Tirol".kopalnia_gora_1

{gallery}stories/articles/antongora/beuthengrube,width=200,height=140,single=kopalnia_2.jpg,single_gallery=1,salign=left,column_quantity=1{/gallery}Oczywiście można działać w różnych społecznych organizacjach. Ale trzeba pamiętać przede wszystkim o tym, że wtedy bardzo wcześnie rozpoczynano pracę zawodową. Anton Gora rozpoczął naukę zawodu w wieku 16 lat, a zaczął pracować na kopalni "Preußen" w Miechowicach 2 lipca 1926 roku mając lat 18. Do 30 listopada 1929 roku był ładowaczem, a od 1grudnia 1929 roku został młodszym rębaczem. Na tym stanowisku przepracował kolejne trzy lata aż do 8 kwietnia 1932 roku, ponieważ wtedy na kilka miesięcy został przeniesiony na "Bobrek". 1 grudnia 1933 roku został ładowaczem w kopalni "Bytom".

{gallery}stories/articles/antongora/ostfront,width=180,single=01.jpg,single_gallery=1,salign=left,column_quantity=1{/gallery}Powoli zbliżała się wojna. 14 października 1938 roku Anton Gora otrzymał prawo jazdy na samochody ciężarowe (Kraftfahrzeugschein). Dzięki temu kiedy w 1940 roku wojska hitlerowskie uderzyły na Francję, został kierowcą wojskowej ciężarówki. Jego książeczka wojskowa pokazuje szczegółowy przebieg służby w tym okresie. Już 5 stycznia 1940 r. stawił się w 95. Baubataillon (batalion budowlany) w Zawadzkiem, ówczesnym Andreashütte. W tej jednostce pozostał aż do lipca 1942 r., kiedy to przeniesiono go do 28. Bau-Ersatz-Bataillon (budowlany batalion zastępczy), w związku z wehrpass_gorawycofaniem z czynnej służby wojskowej. W pierwszym etapie swojej służby skierowany został na obszar określony w książeczce wojskowej mianem Heimatkriegsgebiet "Osten", a więc wschodni teatr działań zbrojnych, ale w granicach Rzeszy - a więc albo do Polski (gdzie nie toczyły się wówczas żadne walki), albo też pozostał na Górnym Śląsku, jako na wschodniej krawędzi państwa. Spędził tu dwa miesiące, po czym 25 lutego 1940 r. przerzucony został na zachodnią granicę, nad rzekę Mozelę. Wziął udział w inwazji na Francję: między 10 a 20 maja walczył nad Kanałem La Manche, między 21 maja a 4 czerwca przebywał w czasie walk we Flandrii i pod Artois. Wedle książeczki wojskowej do 25 czerwca bił się we Francji, bez szczegółowego określenia w jakim rejonie, potem zaś, do początków lipca służył w ramach okupacji terytorium francuskiego na obszarze między Lasem Argońskim a Mozelą. Do kwietnia 1941 r. przebywał w Belgii i północnej Francji. W obliczu zbliżającej się konfrontacji zbrojnej Rzeszy ze Związkiem Sowieckim 21 kwietnia skierowany został nad granicę niemiecko-sowiecką na terytorium Polski. 22 czerwca wraz ze swoją jednostką znalazł się na nowym obszarze działań zbrojnych, na Litwie, potem na Łotwie. W dniach 22 do 25 czerwca brał udział w walkach nadgranicznych, potem - w pościgu za Armią Czerwoną, idąc aż do Mitawy (obec. Jełgawa) na Łotwie. Tym samym Anton trafił na - jak rychło miało się okazać - najbardziej brutalny europejski front II wojny, przynajmniej w Europie, określany potocznie budzącym grozę mianem Ostfront. Zanim jednak się tam znalazł, jako dowódca drużyny zajmował się szkoleniem młodych żołnierzy (od marca 1941 r.). W czasie walk na Łotwie awansował dalej, stając się w październiku tego roku podoficerem (Unteroffizier). Kolejne punkty służby wojskowej Antona Gory szczegółowo wylicza jego Wehrpass: 30 VI - 8 VII 1941: uderzenie przez rzekę Dźwinę, w tym: 30 VI - 2 VII oblężenie Rygi. 9 VII - 20 VIII podbój Estonii. Miasta,army_group_north które pojawiają się na drodze jednostek Wehrmachtu, w których Anton służył: Viljandi (Fellin), Märjamaa, Pärnu, Tartu (Dorpat), Põltsamaa, Tori, jezioro Pejpus, Rakvere i Narwa. Po tej trwającej do trzeciego tygodnia sierpnia kampanii łotewskiej rozpoczął się najtrudniejszy bodaj etap jego walk na Ostfroncie: uderzenie na Leningrad, rozpoczęte walkami między 21 a 26 sierpnia 1941 r., kiedy przez Wehrmacht przerwane zostały pozycje sowieckie pod Ługą.szpital1 Starcia i potyczki między Kotlami a Zatoką Fińską zakończyły się we wrześniu zamknięciem kotła Oranienbaum wokół Sowietów pod Leningradem. Udział Antona w walkach kończy się w maju 1942 r., wciąż na tym samym oranienbursko-leningradzkim teatrze działań zbrojnych. Anton zostaje ranny, a 17 lipca 1942 r. następuje jego przeniesienie do 28. Bau-Ersatz-Bataillon (budowlany batalion zastępczy), który stacjonował w Keilerswalde (Kielcza). Tam poznaje przyszłą żonę, Hedwig Bartoschek. Po zwolnieniu ze służby wraca do domu i na leczenie trafia do szpitala w Martinau (Rokitnica) blisko rodzinnego domu w Górnikach.

Ślub Antona i Jadwigi odbył się 23 października 1942 roku w Keilerswalde. Anton wraca do pracy w kopalni Bytom, a w lipcu 1943 roku rodzi się ich syn, Wilhelm. Stan zdrowia Antona nie pozwala mu na pracę pod ziemią, dlatego pracuje jako pracownik powierzni na tzw. "holcplacu", czyli na placu drzewnym. Oficjalnie jest zatrudniony do 22 stycznia 1945 roku, ponieważ od dnia następnego jest już "nowy porządek", a w Rosji brakuje rąk do pracy. Kopalnia "Centrum", obóz w Łabędach i obóz w dalekim Kazachstanie to droga, jaką musiał przebyć, by po trzech latach w czerwcu 1948 roku powrócić już nie do Friedrichswille, ale do Górnik. Trudno dziś powiedzieć w jakim stanie wrócił do domu i jak długo wracał do sił. Oficjalnie na kopalnię "Bytom" wrócił już 21 czerwca 1948 roku jako robotnik

ausweis_a ausweis_b zasw_a zasw_b zmiana_imienia

powierzchniowy, na co wskazuje zaświadczenie o przebiegu jego pracy w tej kopalni wydane przez Bytomskie Zjednoczenie Przemysłu Węglowego.

Po niecałych dwóch miesiącach pobytu w domu czekała go kolejna niespodzianka. Oto bowiem na podstawie "Aktu Zmiany Imienia" z 17 lipca 1948 roku dowiaduje się, że "otrzymuje zezwolenie" na zmianę imienia swego syna Wilhelma i jednocześnie uzyskuje prawo do używania nowego imienia syna, teraz Józefa, z chwilą doręczenia owego "zezwolenia". Być może przez urzędnicze niedopatrzenie dopiero 25 sierpnia 1949 roku otrzymuje "Tymczasowe zaświadczenie" o numerze 54012, że na podstawie przedłożonych dowodów Obywatel Góra Antoni jest teraz narodowości polskiej, ale mimo upływu czterech lat od zakończenia wojny, w dalszym ciągu ma ono "charakter tymczasowy i może być w każdej chwili unieważnione". Nowym pojawiającym się elementem jest tzw. "Deklaracja wierności", a taką musiał złożyć w Urzędzie Gminy Stolarzowice, co zostało potwierdzone 10 pażdziernika 1949 roku. Od tego właściwie momentu stał się dopiero pełnoprawnym obywatelem Polski Ludowej.

Taka była droga Antona Gora. Część pamiątek, która pozostała, dzięki jego rodzinie możemy tutaj pokazać. To one właśnie zostały po latach album_goraznalezione pod starą, drewnianą podłogą. Losy wielu naszych mieszkańców są podobne do losów Antona. I takie w cyklu "Nasze drogi" będziemy starali się pokazać. Ci ludzie tworzyli historię tej ziemi.

W artykule wykorzystano fragmenty książki Sebastiana Rosenbauma "Górniki [Friedrichswille] - Miejscowość i mieszkańcy". On również przetłumaczył i opisał dla nas przebieg służby wojskowej Antona Gora. Zdjęcia, dokumenty i pamiątki pochodzą ze zbiorów rodziny Gora. Dziękujemy za ich udostępnienie.

 

Ostatnio zmienianyczwartek, 25 październik 2012 15:55
Zaloguj się, by skomentować
Banner 468 x 60 px