Rodło - Mosir Piekary TRAMPKARZE
- Napisał Adam Kłaczka
- Dział: Sport
W 7 minucie nasz zawodnik stara się opanować piłkę i jest atakowany ewidentną nakładką, lecz sędzia tego nie zauważa i puszcza grę, z czego korzysta przeciwnik i kopię piłkę do przodu gdzie dostaje ją jego kolega i rusza na bramkę Rodła. Rybarczuk wychodzi lecz zostaje przelobowany 0-1.
W kolejnych minutach dominują gospodarze, lecz nie potrafią wykorzystać swoich okazji w szczególności Kłaczka (po rzucie rożnym) oraz Osmańczyk (po dośrodkowaniu z prawego skrzydła). Goście broniąc się wybijali piłki jak najdalej od swojej bramki i tak w 30 minucie, piłka przechodzi na połowę Rodła, gdzie P.Więcek stara się interweniować, lecz piłka odbija mu się niefortunnie od kostki i trafia pod nogi przeciwnika, zawodnik Mosiru nie starał się atakować i zwalniał tempo akcji dlatego nasza drużyna zdążyła się cofnąć, rywal jednak nie został zaatakowany więc zdecydował się na oddanie strzału z 30-35 metrów. Nasz bramkarz starał się interweniować lecz wpadła mu ona "za kołnierz". Do przerwy 0-2.
Po przerwie Rodło zaczęło atakować wysokim pressingiem, dzięki czemu odbierało dość szybko gościom piłkę i atakowało na bramkę. Opłaciło im się to ponieważ w 40 minucie Marek Kauder umieścił piłkę w bramce po akcji indywidualnej . Rodło wciąż naciskało rywala było o krok od strzelenia drugiej bramki lecz po dwóch szybkich kontratakach Mosiru przegrywało już 1:4 . Później było tylko gorzej gospodarze atakowali lecz nie udało im się strzelić bramki a Mosir za to dołożył jeszcze 2 trafienia i mecz zakończył się wynikiem 1 : 6